maja 15, 2021

#12 Opowiadania - Ernest Hemingway

    Wstyd się przyznać, ale nigdy nie przeczytałam nic, co napisał Ernest Hemingway. W szkole nie czytałam lektur, więc ominęło mnie zapoznanie się z książką "Stary człowiek i morze", co w sumie chyba wyszło mi na plus, bo gdy ją omawialiśmy na lekcji języka polskiego to nie wydała się jakoś szczególnie pasjonująca. 


    Wspominałam już wcześniej o plakacie-zdrapce i o tym, że prawdopodobnie z większą częścią książek, które się na nim znajdują nie zapoznałabym się, gdyby nie chęć zdrapania danego pola. W przypadku książki, którą dzisiaj chcę Wam przedstawić niczego bym nie straciła. 
"Kilimandżaro to pokryta śniegiem góra, wysokości 19 710 stóp, o której powiadają, że jest najwyższa w Afryce. Szczyt zachodni znany jest pod nazwą „Ngaje Ngai”, czyli Dom Boga. Tuż pod zachodnim szczytem leży wyschnięty i zamarznięty szkielet lamparta. Nikt nie potrafił dotąd wytłumaczyć, czego mógł szukać lampart na tak wielkiej wysokości."
    Książka Opowiadania Hemingwaya zawiera w sobie dwadzieścia jeden krótkich historii. Większość z nich jest kompletnie o niczym. Bohaterowie prowadzą nienaturalne, pozbawione sensu dialogi, w jednym zdaniu między postaciami jest wszystko w porządku, a w drugim ona jest obrażona i odchodzi, mimo że nic nie wskazuje na powód. Ilekroć już myślałam, że tym razem będzie lepiej, ponieważ pojawiła się jakaś iskra nadziei to się okazywało, że jednak dalej dno i wodorosty. Jeśli ktoś widział w tym zbiorze coś fascynującego czy ciekawego to wyślę mu prezent.

    Cóż, dzisiaj opinia wyjątkowo krótka, ale szczerze powiedziawszy to nie mam nic więcej do dodania. Na książkę szkoda jest czasu i żal mi drzew, które zostały ścięte, by mogła zostać wydrukowana, ponieważ jest dramatycznie zła. Jeśli nie przeczytacie tego zbioru opowiadań to naprawdę nic nie stracicie, a zaoszczędzony czas możecie przeznaczyć na coś bardziej wartego uwagi.

Ocena: 1/10
Liczba stron: 272

8 komentarzy:

  1. Rzadko kiedy sięgam po opowiadania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja raczej też, ale od czasu do czasu się coś znajdzie :)

      Usuń
  2. Nie znam twórczości autora, choć chcę poznać. Może zacznę od innej pozycji ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że to dobry pomysł, ponieważ ta książka bardzo zniechęca do sięgania po inne dzieła tego autora.

      Usuń
  3. Szkoda, że książka Cię rozczarowała. Hemingwaya znam z „Zielonych wzgórz Afryki” i nie była to lektura, która dostarczyłaby mi miłych wrażeń. Autor wydał mi się nieprzyjemny, nietolerancyjny, zazdrosny, rozmiłowany w polowaniach, przy tym zabijał zwierzęta nie dla pozyskania mięsa, tylko ot tak sobie, bo to sprawiało mu przyjemność.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opowiadanie o polowaniu jest zawarte w tej książce. Bardzo nieprzyjemne. Między innymi dlatego ten zbiór mi się nie podobał.
      Niestety, są ludzie, którzy zabijają zwierzęta dla samego zabijania, co jest straszną rzeczą.

      Usuń
  4. Ja czytałam "Starego człowieka i morze" i wiem, że po inne utwory autora nie sięgnę. To jest chyba ten rodzaj literatury, który nadaje się tylko na lektury i omawianie na lekcji polskiego, gdzie z kilku stron tekstu nagle wysnuwa się wnioski na pół zeszytu. A tak naprawdę podczas czytania nie widać jakiegokolwiek sensu. Dla mnie czytanie ma sprawiać przyjemność, więc się w taki sposób nie dręczę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Stary człowiek i morze" było kiedyś moją lekturą, ale jej nie przeczytałam i myślę, że nic na tym nie straciłam. Ja znów mam odrobinę inne zdanie, ponieważ tego typu książki w ogóle nie nadają się na lektury, ponieważ zabijają chęć na czytanie czegokolwiek i potem taki uczeń myśli, że wszystkie książki są nudne i nieprzyjemne.

      Usuń

Copyright © Let's read! , Blogger