lipca 23, 2021

#29 Bóg nigdy nie mruga. 50 lekcji na trudniejsze chwile w życiu - Regina Brett

     Kiedyś bardzo chciałam przeczytać tę książkę, potem jakoś ten zamiar mnie opuścił, a następnie dostałam plakat-zdrapkę, w konsekwencji czego maszyna losująca wylosowała "Bóg nigdy nie mruga" jako książkę na czerwiec. Okazuje się, że część tekstu znałam z czeluści internetu, ponieważ zdjęcia z fragmentami krążą po różnych stronach w ramach motywacji. W każdym razie zabrałam się za lekturę i nie żałuję.

"Nie przesadzaj. Świat się nie kończy. To tylko turbulencje. Samolot jest bezpieczny. Ma dobrego pilota. Siedzisz na właściwym miejscu. Trafiłeś po prostu na powietrzny wir. Poczekaj. To minie."

    "Bóg nigdy nie mruga" jest to zbiór pięćdziesięciu tekstów/felietonów Reginy Brett, która opowiada w nich historię swojego życia, a także historie innych ludzi, czy to listonosza czy swojej córki bądź znajomych. Mają one różną tematykę, od radzenia sobie z problemami przez sprzątanie domu i zostawianie tylko tych rzeczy, których potrzebujemy do historii o samotnym macierzyństwie i poszukiwaniu partnera. Jak wskazuje tytuł nie brakuje również wtrąceń i historii związanych z wiarą w Boga.

    Trochę bałam się tej lektury właśnie ze względu na motyw religijny. Sama jestem człowiekiem wątpiącym i ciężko mi ze 100% pewnością stwierdzić, czy Bóg istnieje czy nie, więc martwiłam się, że nachalnie wiara będzie mi wciskana, ale na szczęście martwiłam się bezpodstawnie. Faktem jest, że w książce jest dużo nawiązań do Boga i wiary w niego, ale autorka bardziej opisuje swoją relację z Bogiem, a nie wpycha go.

    Nie spodziewałam się, że ta książka tak bardzo mi się spodoba. Moją jedyną radą jest to, żeby nie czytać jej ciągiem, bo jednak nie każdy lubi taką formę i po jakimś czasie może odrobinę zmęczyć, raczej polecam czytanie fragmentami, po kilka dziennie albo wtedy, kiedy faktycznie w życiu mamy trudniejszą chwilę, ponieważ naprawdę potrafi ona podnieść człowieka na duchu i dać mu pozytywnego kopa.

    Kiedy nadarzy mi się taka możliwość to zaopatrzę się we własny egzemplarz (ten jest z biblioteki) i z pewnością przeczytam inne książki tej autorki.

Ocena: 7/10
Liczba stron: 320

7 komentarzy:

  1. Długo miałam tą książkę na regale, ale w końcu ją odsprzedałam, bo uznałam, że skoro ja jej nie przeczytam to może komuś lepiej posłuży.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, ale tak czasem bywa, że coś nie jest dla nas :)

      Usuń
  2. Nie czuję chęci zapoznania się z nią.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś dostałam tę książkę w prezencie. Przeczytałam i ... puściłam dalej w świat. Nie zrobiła na mnie jakiegoś ogromnego wrażenia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak bywa, że jednym się coś podoba, a dla innych jest przeciętne :)

      Usuń
  4. Kusi mnie ta książka, myślę, że zajrzę do niej w wolnej, chwili, też mamy dostępna w bibliotece ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Let's read! , Blogger